Kobaltowy / Cobalt blue -eMeM.pl

Niezmiennie bawi mnie ta historia z mianowaniem się przez Pantone ekspertem od tego, co będzie modne. No dobra – od tego, jaki kolor będzie modny. Skąd im się to wzięło? 🙂 Ale jeszcze bardziej zabawne jest to, jak posłuszni pantonowym decyzjom są wszyscy projektanci, z projektantami mody na czele. Tak na wszelki wypadek? Śmieszna sprawa, ale i fascynująca. Jak skubany Pantone to osiągnął?

Kiedy się to zaczęło? Oficjalnie chyba w 2007 roku. Kolorem tegoż roku ogłoszono spłowiałą czerwień Chilli Pepper. W 2008 barwą roku był ciemny fiolet Blue Iris. Rok później – pełna, ciepła żółć Mimosa. 2010 był rokiem turkusu. 2011 to czas panowania chłodnego różu Honeysuckle. W 2012 postawiono na stłumiony pomarańcz Tangerine Tango. A obecny rok, to jak wiadomo – rok koloru szmaragdowego.

Jednak mimo dyktatu Pantone, projektanci solidarnie dają prztyczka w nos ekspertom od barw. Bo niech mi ktoś zdradzi, dlaczego od dobrych dwóch, trzech lat wszędzie rządzi kobaltowy? Można go lubić lub nie, nieważne (jak uwielbiam na niego patrzeć, ale ubrana w kobalt czuję się nie za bardzo teges), nie można jednak zaprzeczyć temu, że mimo iż Pantone konsekwentnie nie umieszcza go w swoich prognozach kolorystycznych, niebieski kobaltowy to jeden z ulubionych kolorów wszystkich domów mody. Funny… 😉

Valentino F/W 2012-2013